Czy współczesne społeczeństwo zachwyca się perfekcjonistami, gardząc bylejakością? Być może, jednak nie dostrzegamy przy tym konsekwencji i ceny, jaką ponosi perfekcjonista za dążenie do bycia ideałem. Zmierzając wciąż do czegoś, co wydaje się najwspanialsze, przestajemy żyć ze świadomością tego co tu i teraz. Mijamy się z życiem, szukając wciąż czegoś, co nie jest realne i prawdziwe. Jak twierdzi Alison G. Bailey w swojej książce „Present Perfect”:
„W życiu są ważniejsze rzeczy niż ganianie za urojoną perfekcją. Ideał to pojęcie względne. Każdy postrzega go inaczej ”.
Dlaczego perfekcja nie jest dobra?
Bo nigdy nie skończy się sukcesem. Bez względu na to jak bardzo staramy się być idealni, wciąż jest nam za mało, wciąż czujemy niedosyt. Nie potrafimy się cieszyć tym, co mamy w teraźniejszość, ona ciągle dla perfekcjonistów jest za mało idealna, niewystarczająca. Wywołuje niedosyt i powoduje, że ciągle nasze marzenia i fantazje są bardziej priorytetowe niż teraźniejszość.
Dla perfekcjonisty ważne jest nie to, co ma, ale to, czego jeszcze nie zdobył.
Perfekcjonizm — błędne koło
Katarzyna Kucewicz w artykule „Zabójczy perfekcjonizm” / „Charaktery” 6/2021 mówi o kulturze niedosytu, w którą wszyscy jesteśmy zaplątani. Ciągle jest nam mało i za mało, wciąż podnosimy poprzeczkę. Pomimo to, stale jesteśmy niezadowoleni z efektów, wciąż za mało wystarczający, ciągle musimy udowadniać zarówno sobie jak i innym swoją wartość, zdolności, umiejętności.
Znaczącą rolę pełni tu nasze wychowanie, jeśli mała Ania dorastała w domu, gdzie panowała surowa atmosfera, ocenianie, bezlitosne standardy. To dorosła Anna będzie robić wszystko, aby ustrzec się przed krytyką: unikać błędów, dawać z siebie wszystko, żeby tylko zapobiec dezaprobacie ze strony rodziców, partnera, przyjaciół. Do czego to doprowadza?
Perfekcja nie pozwala na odpoczynek, na sprawianie sobie przyjemności. Powoduje ignorancje w stosunku do własnych potrzeb, uczuć. To doprowadza w pewnym momencie do problemów zdrowotnych, bo perfekcjonista nie może przecież chorować.
Amerykańscy kardiolodzy Meyer Friedman i Ray Rosenmman wykazali, że perfekcjoniści to grupa, która najczęściej zapada na choroby serca i zawały.
Psycholog Margaret Robinson Rutherford w książce „Perfekcyjni do bólu” pisze:
„Jeżeli klasyczna depresja jest brakiem żywotności, to perfekcyjnie ukryta depresja jest brakiem samoakceptacji”. |
Być perfekcyjną, być doskonałą?
Perfekcjonista wciąż dąży do ideału, nie akceptuje siebie, nie ma poczucia własnej wartości, ciągle uważa, że jest niewystarczający. Wypracowanie tego można zacząć od najprostszych rzeczy.
- Przestać „musieć”, a zacząć łagodnie „chcieć”. Przestać się krytykować i oceniać, a zacząć dawać sobie i innym prawo do błędów i niedoskonałości.
- Relaksować się, zacząć robić rzeczy, które niczego nie wnoszą, są niepotrzebne, ale dają radość i regenerują organizm i przestać się obwiniać, za to, że odpoczywamy.
- Popełniaj błędy i śmiej się z siebie, pozwól bliskim na to, przekonaj się, że nie przestanie im na tobie zależeć, dlatego że nie jesteś doskonały.
- Zacznij robić pewne czynności z mniejszym zaangażowaniem, nie zawsze wszystko musi być na 100%. Odpuść, zrób połowę. Może się okazać, że niedoskonałość jest bardziej efektywna.
Nierealny perfekcjonizm
Słynna badaczka wstydu Brene Brown w swojej książce „Dary niedoskonałości” pisze:
|
Bycie perfekcyjnym nie jest tym samym co dążenie do rozwoju. To raczej wiara w to, że będąc idealnymi, unikniemy wstydu, kompromitacji, upokorzenia. Wszystko, co robimy to działania w zbroi, zakładamy ją, chowamy się w niej, mając nadzieje, że ochroni nas przed krytyką, innych ludzi.
Perfekcjoniści najczęściej dorastają w otoczeniu pochwał za osiągnięcia i wyniki, za konformizm. To powoduje, że są przekonani, iż tylko koncentracja na oczekiwaniach innych jest istotna.
Konsekwencje bycia perfekcyjnym
Życie w ciągłym lęku przed popełnieniem błędu, porażką czy krytyką wywołuje przewlekły stres, ciągły niepokój, może doprowadzić do depresji. Zmagając się z perfekcją, walczymy ze wstydem.
Perfekcja może zniszczyć, jest autodestrukcyjna i uzależniająca. To nieosiągalny cel, który może doprowadzić człowieka do upadku. Perfekcja jest czymś, co po prostu nie istnieje.
Komentarze
Prześlij komentarz